poniedziałek, 12 maja 2014

PERMEN KING - moja opinia

Ok, tak więc jestem już po 4 dniach suplementacji Permen Kingiem.


Pierwsze wrażenia:

1. Nie ma wpływu na kondycję "w ciągu dnia".
2. Tabletki w łatwopołykalnym kształcie (dla niektórych ma znaczenie)
3. Czuć dodatkową energię wieczorem ;) Tzn.: zwiększona wytrzymałość, szybsza regeneracja, zwiększone chęci nawet po ciężkim dniu. Wytrysk jest odrobinę silniejszy = lepsze wrażenia Wniosek? Działa.


Jeszcze kilka informacji bardziej merytorycznych o PERMEN KING:

1. Bardzo ostatnio popularny - chyba najbardziej popularny suplement w tej kategorii (tak wynika z rozmów z farmaceutami w zaprzyjaźnionych aptekach) głównie wśród mężczyzn po 40 roku życia. Ale nie tylko... Coraz częściej to młodzi, gniewni, niezniszczalni pracownicy wielkich korporacji. Pośpiech, stres i te sprawy ;)


2. Zawarta w suplemencie w dawce 600mg l-arginina jest budulcem białka w organizmie. Jest aminokwasem egzogennym, czyli takim który może być wytwarzany samodzielnie przez nasz organizm. Aminokwas zawarty również w wielu owocach czy mięsie. Stosowany również przez sportowców, szczególnie tych ćwiczących na siłowni.

Jak działa l-arginina?

L-arginina jest prekursorem tlenku azotu. Ten z kolei odpowiada za prawidłowy dopływ krwi (w tym wypadku do penisa), co umożliwia powstanie i utrzymani erekcji.

Czy 600mg jest w stanie zadziałać? Teoretycznie nie jest to dużo. W moim przypadku czuć efekt, ale nie miewałem do tej pory problemów z erekcją.

Suplementacja l-argininą - ok, ale nie za długo. Dłuższe stosowanie może przyczyniać się do zawału lub kłopotów z nerkami. Nie przeceniałbym tej l-argininy w tym obszarze, ale zdrowy rozsądek jak zwykle wskazany.

3.Wyciąg z Buzdyganka ziemnego (Tribulus terrestris) - działa korzystanie na kondycję seksualną, znany również jako afrodyzjak. Dawka niewielka - 100mg.


4. Wyciąg z korzenia żeń-szenia - zwiększa naturalną witalność organizmu oraz podnosi sprawność seksualną. Stosowanie max przez 3 miesiące. Po tym czasie możemy spotkać się z nadmiarem żeń-szenia w organizmie, co będzie wiązało się z niepokojem, nadpobudliwością i bezsennością.

Sprawdzałem już wcześniej żeń-szeń w samodzielnej suplementacji. Dodawał energii, wzmacniał organizm - szczególnie w okresach długotrwałego stresu i pracy ponad 12h ;)


5. Cysticran - no właśnie, co kryje się pod tą tajemniczą nazwą? Sproszkowany owoc żurawiny - raczej nie ma wpływu na potencję ;) Z informacji, które posiadam wykazuje działanie przeciwbakteryjne, dzięki czemu może przeciwdziałać infekcjom dróg moczowych.




Tyle. Jeszcze 11 dni do końca. Dam znać po!


Moją uwagę przykuło coś jeszcze. Fakt, że PERMEN KING ma słabszy skład niż "zwykły" PERMEN!!!


Link do zaprzyjaźnionego bloga, artykuł i opinie o PERMEN KING oraz porównanie skłądu obu PERMENÓW.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz