wtorek, 29 kwietnia 2014

OLIMP GUARANAX - koniec testu

Śpieszę z krótkim podsumowaniem małego testu suplementu OLIMP GUARANAX.

Dziś przeżywam jakiś kryzys, ponieważ jestem już po 4 kapsułkach i tylko czekam na koniec Kuby Wojewódzkiego i do łóżka. Czekam jeszcze na specjalnego gości Trybsona! Oglądacie Warsaw Shore?;) W kontekście tego programu chciałem powiedzieć tylko jedno - ciekawe przeżycie. Ale nie o tym chciałem - organizmu koniec końcem nie oszukasz - mój wytrzymał 3 tygodnie, dziś czas się wyspać dłużej niż 5h ;)

OLIMP GUARANAX

+ rzeczywiście działa
+ działanie jest długie, ale nie agresywne, lekko z opóźnieniem (dla mnie nie jest to problem)
+ małe i łatwe do połknięcia kapsułki
+ dobra cena
+ organizm (przynajmniej mój) nie przyzwyczaja się, tak jak w przypadku innych preparatów energetycznych

 Co dalej? Mam zamiar pozostać przy GUARANAXIE, chyba że coś mnie skusi w najbliższym czasie. Jest moda na tego typu suplementy, więc jest to wysoce prawdopodobne.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz